5 czerwca 2019

RATUJCIE SIE JAK TYLKO MOZECIE

        Pada, pada, pierwszy raz od dwoch tygodni !!!!!!


A jesli nie lubicie deszczowcow i kapturow to mozna tak :



Serpentyna tez ma peleryne, a co......



8 komentarzy:

  1. Koci plaszczyk uroczy, ale nie chce mi sie wierzyc, ze jakikolwiek kot dobrowolnie poszedlby na spacerek w deszczu :))) Co innego biedronki, skoro maja parasolki. :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Znaczy sie nie wierzysz w basnie i takie tam...?
    Dla mnie wyglada na reklame plaszczyka wiec bidnego kotka wywalili na deszcz. Ale nie wnikam tylko podziwiam.
    A nasza byla wczoraj na modelowaniu - zrobili ujecia tak sprytnie ze na zadnym nie widac duzego brzucha.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to temu kotkowi pomoze nie bardzo wiem, i tak zmoknie, ale te biedroneczki i parasoleczki przeslodkie!
    Tutaj tez pada, az za duzo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kazda woda jest dla kota wstretna wiec stapanie w nie tez a zapomnieli dac temu kotkowi kalosze.
      Ale to nic, to tylko zdjecie do reklamy, w realu ktory kot ma dom to siedzi w srodku.
      U nas pada dzisiaj i jest bardzo ponuro ale ogolnie lata sa tutaj suche wiec okazyjny deszcz jest mile widziany.
      Zycze wiecej slonca, Kitty.

      Usuń
  4. A u nas padało. I były powodzie. A teraz upały i leje się pot z czoła i żar z nieba. I trzeba to jakoś przeżyć ;)
    Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas tez powodzie choc nie mielismy duzych deszczow : polnoc miala i okolice skad bierze sie nasza rzeka. Ta wysoka woda przybyla do nas i zalala nadbrzezne miasteczka, co uwazam za niesprawiedliwosc. W moim miescie nie bylo niebezpieczenstwa wylewu ale bulwary i ich drzewa sa zalane.
    Masz racje - kazdy rodzaj pogody musimy tylko znosic bo jakiez wyjscie.
    Odsciskuje, effko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Burza przeleciała popołudniem nad nami, nawet sporo padało i nieźle grzmiało.Mam nadzieję, że będzie może jutro rano nieco znośniej z tej okazji.Podziwiam te kocie modelki. A ten fotomontaż z biedronkami fajny, taki radosny!

    OdpowiedzUsuń
  7. My mielismy tylko deszcz, bez burzy. Byl potrzebny wiec nie narzekamy jedynie czesto odbija sie na mnie w postaci migreny i tak bylo wczoraj wiec mnie umeczylo.
    Jakos coraz czesciej bywa ze usmiech na twarz przynosza nam zdjecia, teksty a nie wydarzenia zycia osobistego. Przynajmniej ja tak mam.
    Zycze ochlodzenia czyli lzejszych warunkow klimatycznych :)

    OdpowiedzUsuń