Obudzil mnie gdy wychodzil z domu mowiac ze przeprasza ale nie moglby odjechac bez slowa.
Bylam wdzieczna za to przebudzenie bo nawet ta godzina juz mi skielbasila rutyne poranka a moglo byc jeszcze gorzej.
W zwiazku z tym postanowilam darowac sobie zwyczajowa poranna kawe i sesje laptopowa ale bylo miejsce do ktorego musialam zagladnac - i zrobilam to przysiegajac sobie ze tylko tam popatrze, ze tylko na moment - by cos waznego zalatwic.
Patrze wiec w to miejsce a tu - sami zobaczcie jak mnie ladnie przywitalo :
Zawiadomienie ze czekaja na mnie pieniadze :)
Zadna duza suma, nie robiaca mnie bogata ale takie ktore nawet nie wiedzialam ze mi sie naleza. Czyli kompletna niespodzianka - bo o wszystkich innych sie wie co dnia kiedy przyjda, ile przyjdzie, wiec nie robiace wrazenia.
Az mi sie zaspane oczy szerzej otworzyly, nastroj poprawil i nawet zaniedlugo wyszlo slonce.
To sie nazywa dobry poranek, dobry poczatek tygodnia, malo wazne ze polaczony z zaspaniem.
P.S.
Moze jednak wierzyc w Mikolaja ?
Mam nadzieje, ze nie kliknelas na "Accept the money" i nie wyczyscilo ci calego komputera?! Jak nie ma 100% pewnosci, ze wiadomo od kogo , to nie wolno klikac na taki prezent. Najczesciej to scam albo wirus probujacy dostac sie do Twojego komputera - Serpentyno nie ma Swietych Mikolajow i niczego w zyciu nie daja za darmo :))
OdpowiedzUsuńNie mialam watpliwosci ze forsa pochodzi z wiarygodnego miejsca wiec kliknelam i mam.
OdpowiedzUsuńOne byly od Lokatora ale dla celow "literackich" nie napisalam tego by bylo smieszniej i fajniej.
Caly wic polegal na tym ze sie ich nie spodziewalam bo nie wiedzialam ze otrzymal swiateczny bonus o czym sie nie pochwalil by wlasnie bylo niespodzianka - i podzielil sie ze mna.
Ale calosc swiadczy ze warto byc caly rok grzeczna bo Mikolaj obserwuje i wynagradza :)
Kitty - przyszedl do mnie wiec chyba jednak jest :))))))
Ja widac bylam niegrzeczna, bo mnie nie zawiadomil :))
UsuńDobra strategia Serpentyno :))
Czy juz wiesz, na co wydasz te pieniadze?
One nie maja specyficznego przeznaczenia ale sa poniekad czesciowym zwrotem tego co wydaje na prezenty.
OdpowiedzUsuńSama kicia, gdy juz kupie akwarium i wszystko co do niego, bedzie mnie kosztowac prawdopodobnie ponad 200 $, moze 250.
Jak sie nad tym zastanowie to mozliwe ze dostanie najladniejsze prezenty, moze nawet na nia wydam najwiecej.
Ale sprawia mi to przyjemnosc i juz sie nie moge doczekac jej osoby i reakcji na akwarium.
Lokator widzial lozeczko-sanie jedynie na zdjeciu ale w ten ostatni weekend zobaczyl na wlasne oczy i macal tez - jest zachwycony, tym bardziej ze ladnie sobie wyglada lezac pod choinka. Mowil ze jesli Pea pogardzi to sobie wezmie dla siebie :)
Ja dziś godzinę zaspałam, ale mnie Mikołaj niczego nie podrzucił;(
OdpowiedzUsuńMoże powinnam się postarać o jakiegoś lokatora, co by mi prezenty podrzucał?
Nie przyniosl Ci nic z okazji zaspania ale u mnie to raczej okolicznosci wymagaly by niespodzianka nadeszla akurat w ten poranek ale wyszlo fajnie - u Ciebie przyjdzie i przyniesie w ten dla niego wyznaczony dzien czyli 6tego.
OdpowiedzUsuńBo dobrze wie ze zaslugujesz, Anabell.
Jestem pewna ze Krasnoludki beda pamietac. Poza tym jest jeszcze choinka i Gwiazdka czyli nastepna szansa dla Mikolaja.
Czy wiesz ze tutaj nie ma Mikolaja wtedy co w Polsce tylko ten wigilijny?
A ja dostalam wiadomosc od okulisty ze nie przyszlam na wizyte !!!!!!!!
Kompletnie zapomnialam choc ze trzy dni temu pisali i przypominali. Oby mnie nie ukarali pienieznie bo wiekszosc klinik tak robi :( nie mowic ze faktycznie przydalyby mi sie mocniejsze szkla.......
Widzisz jak to jest? jedna reka daja a druga odbieraja.
Gratuluję miłej niespodzianki która sprawiła że cały dzień miałaś super. A z wizytą u lekarza to miałam całkiem odwrotnie niż ty. Ja poleciałam dzień wcześniej niż trzeba było bo pomyliłam czwartek z piątkiem . Pierwszy raz mi się tak przytrafiło i dało mi to do myślenia że pesel daje o sobie znać. U nas na razie nie ma kary za niestawienie się na umówioną wizytę. Pozdrawiam serdecznie . Elżbieta M.
OdpowiedzUsuńDziekuje za gratulacje, Elzbieto. Tak, mile to bylo i caly dzien mi uprzyjemnilo.
OdpowiedzUsuńU nas sa kary bo po pierwsze lekarz uwaza ze przeze mnie zmarnowal czas ktoryby mogl zuzyc na kogos innego, a to czytaj forse. Poza tym duzo klinik korzysta z uslug kompani ktora trzyma kalendarz wizyt do wioelu roznych lekarzy czyli czesto nie dzwoni pani z jego biura tylko podaja codzienne dane kompani i ona robi reszte - i za to lekarze placa. Do mnie wlasnie oni dzwonili z przypomnieniem - czyli ja narazilam lekarza na straty podwojnie - tym czym nie zarobil na mnie no i co sie nalezy tej kompanii. Robia tak by pani w biurze nie tracila czasu na takie cos.
Z reguly biora 25-30 $ kary. Najgorrsze ze to byl darmowy, co polroczny sprawdzian placony przez me ubezpieczenie gdybym wizyte odbyla.
Coz, mam nauczke.
Moje kolejne urodziny tez blisko wiec co sie dziwic.....
Mocno Cie pozdrawiam.